Niedźwiedź otworzył nowy sklep w lesie i chwali się że jest w nim absolutnie wszystko. Przyszedł do niego zajączek i mówi:
– Dzień dobry misiu! Czy jest tort śledziowy?
Na to miś odpowiada:
– Nie ma zajączku ale mam pyszne ciasto cytrynowe.
– Eeee myślałem że jest tort śledziowy skoro jest tu absolutnie wszystko.
Następnego dnia przychodzi zajączek i pyta:
– Dzień dobry misiu! Czy jest tort śledziowy?
– Zajączku no nie ma ale mam pyszne babeczki
– Eeee myślałem że jest tort śledziowy skoro jest tu absolutnie wszystko.
I tak zajączek przychodził codziennie i pytał o tort śledziowy. Pewnego dnia się miś zdenerwował i postanowił sobie że zrobi tort śledziowy.
Następnego dnia przyszedł zajączek i mówi:
– Dzień dobry misiu! Czy jest tort śledziowy?
– JEST!
– Ha! No to ciekawe kto ci takie świństwo kupi.