Rozmawia dwóch kumpli pracujących w helpdesku
– Kojarzysz tę nową sekretarkę?
– Ta blondyna?
– Tak, skserowała dzisiaj pustą kartkę w stu egzemplarzach.
Zgadnij dlaczego?
– Karmiła drukarkę?
– Nie.
– Powiedziałeś jej, że ksero jest ok, tylko mamy toner sympatyczny?
– Nie.
– Poddaję się.
– Szef poprosił ją o sto czystych kartek i nie chciało jej się ręcznie liczyć.
– Muszę przyznać, dobrze rozegrane..