Jurek z Orkiestry trafił do szpitala. Miał wypadek….

 

Jurek Owsiak przekazał przykrą wiadomość – założyciel WOŚP niespodziewanie trafił do szpitala. Jego ręka ucierpiała podczas pracy z 3-tonowym urządzeniem, gdy nie zachował odpowiedniej ostrożności. Konieczna była interwencja chirurgiczna.

Wypadek Jurka Owsiaka

W ubiegły poniedziałek Jurek Owsiak poinformował, że miał wypadek. Lider Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy nie zachował należytej ostrożności, co spowodowało, że jego ręka została wciągnięta przez specjalistyczny sprzęt. Na szczęście udało się ją uratować, jednak potrzebna była pomoc medyczna.

„Moja nieuwaga – przyznaję, po latach obsługi ponad 3-tonowego urządzenia, które wciąga lub wyciąga, uległem rutynie. Nieodpowiednio położona ręka doprowadziła do tego, że złe naciśnięcie wciągnęło ją. W szoku ponownie zrobiłem to samo, zanim zareagowałem i nacisnąłem właściwy przycisk. Szok.”

Operacja Jurka Owsiaka

Sytuacja okazała się na tyle poważna, że Jurek Owsiak musiał poddać się operacji. Szef WOŚP z uznaniem wypowiadał się o placówce medycznej, a już następnego dnia po zabiegu czuł się na tyle dobrze, że poprowadził audycję radiową.

„Na miejscu pojawił się szef, prof. Jarosław Czubak, z rentgenem w ręku i gorącym od zdarzenia kciukiem. Konsultacje, operacja – wszystko przebiegło sprawnie. Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim, od pani w rejestracji, po cały zespół operacyjny. 24 godziny po operacji byłem już w stanie prowadzić audycję w Antyradiu. Kciuk trzymam w górze, mimo że jest na temblaku.”